Epidemia korona-wirusa przysporzyła wielu problemów. Niektórzy stracili pracę inni wpadli w depresję, a jeszcze kolejni zarobili… Tak. Zarobili właśnie przez pandemię.
Konieczność zostania w domach zmusiła ludzi do zakupów online co bardzo dobrze wpłynęło na e-commerce.
Co kupowali ludzie w czasie pandemii?
Na początku panika była duża i nikt nie wiedział czego się spodziewać i ile będziemy w zamknięciu, dlatego też większość ludzi zrobiła zapasy między innymi:
- papier toaletowy
- żele antybakteryjne
- napoje
- chusteczki
- konserwy
- kasza
- makaron
Ogólnie zakupili produkty spożywcze i środki czystości.
38% ludzi zrobiło zakupy przez internet i co ciekawe w okresie kwarantanny najczęściej kupowanymi produktami była:
- odzież
- obuwie
- produkty z kategorii zdrowie.
- kosmetyki
- filmy
- sprzęt RTV/AGD
E-commerce – statystyki
Przejdźmy do ukochanych statystyk.
Liczba e-sklepów wzrosła o 39% co oznacza, że ludzie zauważyli potencjał e-commerce.
Odnotowano wzrost sprzedaży w Europie Środkowo-Wschodniej o 21,5%, a ogólnie średnia globalna wynosi 16,5%. W Polsce sprzedaż ma się zwiększać o 26% z roku na rok (podobno).
Aż 73% Polaków w 2020 roku robiło zakupy przez internet. Od 2016 roku ten odsetek wzrósł o około 32%, a od roku 2019 aż o 11%!!
W sumie to warto też wiedzieć ile wydano… Według NBP wydano 13,9 mld złotych. Dla porównania w tym samym okresie w 2019 roku wydano o 3,7 mld złotych mniej.
Dlaczego E-commerce?
Po pierwsze szansa na zarażenie się jest mniejsza.
Po drugie można na stronie sklepu internetowego spędzić dużo czasu i nie trzeba się martwić o czas.
Po trzecie nie trzeba nigdzie jechać, a więc oszczędność czasu i wygoda.
Po czwarte często sklepach internetowych jest większy wybór.
Po piąte w e-sklepach często są korzystniejsze ceny niż w tych stacjonarnych.
To jest większość powodów, dlaczego ludzie wolą kupować przez Internet.
Podsumowanie
Skoro już wiadomo co najlepiej zarabia w czasie pandemii to warto się zastanowić nad takim e-sklepem. Zwłaszcza, że nigdy nie wiadomo kiedy nastąpi jakiś inny lockdown niezwiązany z koronawirusem.